Wypadek na trasie S7 – samochód osobowy dachował

Hazardowe sytuacje na drodze nie są rzadkością. Na trasie S7 doszło do groźnego wypadku z udziałem samochodu osobowego. W skutek kolizji z barierami energochłonnymi, pojazd przewrócił się i dachował. Kierowca, uwięziony w środku auta, wymagał natychmiastowej pomocy technicznej, żeby zostać uwolnionym. Zmusiło to służby ratunkowe do użycia specjalistycznego sprzętu hydraulicznego.

Sierżant Adrian Grąmbelski z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Dworze Gdańskim podzielił się z nami szczegółami tego wydarzenia. Okazało się, że kierującym był 32-letni obywatel z województwa mazowieckiego. Jechał on w stronę stolicy Polski, kiedy stracił panowanie nad pojazdem. Zjechał na pobocze i zderzył się z barierami energochłonnymi, co doprowadziło do dachowania samochodu.

Poszkodowany kierowca został prędko przetransportowany do szpitala. Na miejscu zdarzenia oficerowie policji przeprowadzili niezbędne czynności, mające na celu zabezpieczenie śladów oraz pojazdu, który brał udział w wypadku.

„Pobraliśmy próbkę krwi od kierowcy, aby sprawdzić, czy był on trzeźwy w momencie zdarzenia. Aktualnie prowadzone są dalsze czynności, mające na celu wyjaśnienie okoliczności tego wypadku” – dodał sierż. Grąmbelski podczas rozmowy z nami.